Schronisko Azorek

Kociaki Groszki do adopcji w Poznaniu

  • Gatunek: pies
  • Płeć: samiec
  • Kastracja/sterylizacja: nie
  • Szczepienia: tak
  • W schronisku od: 01-08-2013
Witam, zwracam się do Was z wielką prośbą... Prośbą o pomoc w znalezieniu domku lub też domków dla dwójki cudnych kocich Maluchów... Kilka słów o kociakach... Wczoraj znalazłam, a w sumie z pomocą kilku osób ściągnęłam z ogromnej wysokości z drzew dwa malutkie kociaki... Jak się po czasie okazało, kociaki są rodzeństwem. Przeszłam całą okolicę, prawie wszystkie domy, żeby znaleźć ich mamę, ich dom. Niestety na nic... Pierwszy kotek okazał się chłopcem, a drugi dziewczynką. kociaki zostały adoptowane Udało mi się ustalić, że dokarmiana w okolicy kotka urodziła dwa kociaki i z pewnością jest mamą rodzeństwa, które znalazłam. Kotka gdzieś zniknęła, więc kociaki głodne i samotne wyszły na eksplorowanie świata, aż w końcu trafiły na mnie... Nie mogłam zostawić Maluchów na ulicy tym bardziej, że bardzo tuliły się do człowieka... Postanowiłam, że pomogę kociakom... Zabrałam Maluchy do siebie, żeby szukać im nowego domu. Groszki, bo tak je razem roboczo nazywam są wyjątkowo cudownymi kociakami. Mają zaledwie 2 - 2,5 miesiąca, są czarniutkie jak węgielki z malutkimi ledwo widocznymi białymi muszkami i jak na razie jeszcze błękitnymi oczętami. Apetyt i humor im wielce dopisuje, co ważniejsze choć pierwszy raz w życiu widziały kuwetę, już zaczynają z niej korzystać. Dziewczynka jest odrobinę większa od braciszka i odrobinę odważniejsza. Chłopczyk regularnie obserwuje i naśladuje swoją siostrę, choć podczas zabaw to on wiedzie prym i nadaje jej ton. Od razu widać, że Groszki są do siebie przywiązane... Dlatego też najlepiej by było, gdyby trafiły do jednego domu, choć zdaję sobie sprawę, że może być ciężko znaleźć taki dom. Niemniej jednak jestem przekonana, że dom, który je przygarnie będzie najszczęśliwszym z możliwych domów... Naturalnie jeśli nie będzie wyjścia, to rozdzielimy Maluchy. Jednak istotne jest w tej sytuacji, żeby jak najszybciej znalazły się dla nich domy, ponieważ im dłużej będą razem, tym trudniej zniosą rozłąkę... Niestety Maluchy nie mogą być u mnie za długo, dlatego proszę wszystkich o pomoc... Może ktoś z Was zdecyduje się zaadoptować dwójkę, albo choćby jednego cudnego kociego Groszka...? A może ktoś z Waszych przyjaciół, rodziny, znajomych, znajomych znajomych, itd...? Bardzo Was proszę o pomoc i rozpowszechnianie wieści o tym cudnym rodzeństwie. W załączeniu przesyłam kilka zdjęć. Podaję też telefon kontaktowy do siebie: 606228820 i liczę, że gdzieś jest ten wymarzony domek dla tych wspaniałych kociaków... Pozdrawiam serdecznie. Anna tel. 606228820