Schronisko Azorek

Suczka przywieziona 25 maja 2023 r. z gminy Rogoźno. W połowie maja skończyła rok. Powoli będziemy szykować ją do adopcji. Wiemy, że potrafi przeskakiwać wszystkie płoty. Obecnie jest na kwarantannie.

Dział: Kwarantanna

Malinka ma ok. 2 lat. Jest filigranową panienką. Najchętniej siedziałaby na kolanach opiekuna. Chetnie chodzi na spacery. Jest łagodna dla ludzi. Zgadza się z psami. Swoich opiekunów kocha tak bardzo, że wspina się za nimi po płocie :)

Dział: Do adopcji

Pies- właściwie starszy szczeniak, został przywieziony 9 maja 2023 r. po godz. 21.00 przez osoby prywatne i pozostawiony w schronisku. Psiak jest młody, przestraszony miejscem. Bobo w pierwszym kontakcie jest nieufny do ludzi. Ale zabrany z kojca na spacer cieszy się, tuli i radośnie wędruje z opiekunem. Jets mały waży niecałe 10 kg.

Dział: Do adopcji

Lolek, pies przywieziony 22 kwietnia 2023 r. z interwencji. Lolek był bardzo nieufny. Nie znał kontaktu z człowiekiem. Pracowaliśmy nad zaufaniem, efekty są już bardzo widoczne. Lolek potrafi już chodzić na smyczy, chętnie chodzi na spacery. Jest bardzo szczekliwy pilnuje swojego terenu i swojego opiekuna. Można go przekupic smakołykami :)

Dział: Do adopcji

Bobik pies przywieziony 22 kwietnia 2023 r. z interwencji. Bobik tuli się, domaga się głaskania, ale tylko od osoby, której ufa. Bobik jest najodważniejszy z całej interwencyjnej szóstki. Pies chetnie chodzi na spacery.

Dział: Do adopcji

Reksio trafił do schroniska 16 kwietnia razem z piątka innych psów. Był odenraby interwencyjnie. Jest najbradziej nieufny z całej grupy. Swojej ulubionej opiekunce pozwala zrobić niemal wszystko. Do innych bardzo zdystansowany. Reksio jest pod opieką TOZ. Wszysko wynika z faktu, że zna kontaktu z człowiekiem. Pracujemy nad zaufaniem. Potrafi już chodzić na smyczy.

Dział: Do adopcji

Malwinka, suczka przywieziona 16 kwietnia 2023 r. z interwencji. Malwinka jest pod opieką TOZ. Przyjechała bardzo nieufna, nieznająca kontaktu z człowiekiem. Praca nad jej zaufaniem przyniosła wspaniałe efekty. Sunia najchętniej nie schodziłaby z kolan opiekuna. Uwielbia tulenie, głaskanie. Potrafi już chodzić na smyczy. Zgadza się z psami.

Dział: Do adopcji

Pies przywieziony z Wełny z gminy Rogoźno 24 marca 2023r. odebrany interwencyjny. Właściciel pozostawił go zamkniętego w kojcu i wyjechał. Na chwilę obecną jest psem, który nie pozwala przy sobie nic zrobić. Całe swoje życie był zamknięty w małym kojcu.

Dział: Do adopcji

Pies przywieziony 30stycznia 2023 r. z gminy Rogoźno. Został odebrany w trybie interwencyjnym. Berni ma ok. 9 lat. Waży 35 kg. Jest łagodny wobec ludzi. Nie lubi zamknięcia, bardzo chce się wydostać z kojca. Pies jest bardzo radosny, ładnie chodzi na spacery, w pomieszczeniu utrzymuje czystość.

Dział: Do adopcji

Pies przywieziony 8 listopada 2022 r. z Gościejewa w gminie Rogoźno. Ma  w dniu przyjęcia ok. 1,5 roku. Potrafi pięknie chodzić na smyczy, jest grzeczny dla psów, kocha ludzi. Jest niski, ale masywny, waży 16 kg.

Dział: Do adopcji

Iwa to suczka oceniona w dniu przybycia na około 2-3 letnia przywieziona z gminy Rogoźno 16 września 2022r. Suczka była zabrana interwencyjnie. Sunia zgadza się z psami, potrafi chodzić na smyczy. Iwa garnie się do opiekuna. Reaguje na raptowne ruchy przywierając do ziemi.

Dział: Do adopcji

Samiec przywieziony 9 marca 2022 r. z Budziszewka gmina Rogoźno. Pies był odebrany interwencyjnie. Miał wówczas około 6-7 lat, waży niecałe 30 kg, ma bardzo dużo dredów do obcięcia.

Dział: Do adopcji

Pies przywieziony 26 lutego 2022 r. z siostrą Opałką. Koszałek jest nadal nieufny wobec nowych osób, a opiekunom daje się głaskać, podpinać na smycz. Chętnie chodzi na spacery. Osoby chętne dać dom Koszałkowi zapraszamy na zapoznanie z psem. Warto przyjść nawet kilka razy, aby zdobyć zaufania psiaka.

Początki Koszałka: To kolejne psy odebrane interwencyjnie z tego samego miejsca w gminie Rogoźno. Piesek miał jak do nas przyjechała ok. 1 roku. Jest zdziczały, nie miał kontaktu z człowiekiem. Koszałek nie chce kontaktu z człowiekiem, nawet nie je przy opiekunie. Ucieka i panicznie szczeka. Długa droga przed nami. Trzymajcie kciuki, aby się w miarę szybko przekonał się do nas, a potem do innych osób. Pieski były zostawione same sobie. Na razie odgryzają się, warczą, nie chcą kontaktu.

Dział: Do adopcji
Strona 1 z 8